GOŚĆ, GUEST, HOST | odc. 15

Co łączy gospodę, szpital i hotel?

Wszystkie przyjmują… gości. 😉                                                                          

 

Dla dociekliwych | Źródła

Dla dociekliwych

 

    • Ze słowem gość NIE jest spokrewnione angielskie ghost – choć wygląda podobnie, ale to podobieństwo jest akurat przypadkowe. Ghost pochodzi od praindoeuropejskiego *ǵʰéi̯sdos, utworzonego od rdzenia *ǵʰéi̯s- oznaczającego ‘przestraszyć’. Czyli ghost to pierwotnie nie ten, który nas odwiedza, tylko raczej ten, który nas straszy…
    • Od łacińskiego hospes, hospitis ‘gość; gospodarz’ pochodzi też rzeczownik hospitium, które miało zarówno znaczenie abstrakcyjne ‘gościna; więzy gościnności’, jak i znaczenie konkretne ‘dom gościnny’. To drugie widać w słowie hospicjum. Dawniej mogło ono oznaczać ‘schronisko dla podróżnych’ lub ‘miejsce zamieszkania studentów’; dziś znaczy już wyłącznie ‘dom opieki dla ludzi nieuleczalnie chorych lub umierających’.
    • Francuskie hôte działa trochę tak, jak łacińskie hospes, z którego się wywodzi – może oznaczać zarówno gościa, jak i gospodarza. A zatem ta podwójność znaczeniowa, która być może ma jeszcze korzenie praindoeuropejskie, trwa do dziś 🙂
    • Jak może widać z filmu, w części języków słowiańskich dawne g przeszło później w h. Chodzi o czeski, słowacki oraz o języki wywodzące się z języka ruskiego: ukraiński i białoruski. Dlatego ‘gość’ po czesku to host [ˈɦost], po białorusku госць [ɣosʲt͡sʲ], po ukraińsku гість [ɦʲisʲtʲ]. Zapewne Czechom jest szczególnie łatwo zauważyć pokrewieństwo między ich rodzimym słowem host a np. angielskim host… choć (z powodów, o których powiedziałem na filmie) pierwsze oznacza ‘gościa’, drugie – ‘gospodarza’ 🙂
    • Pewnym problemem w słowiańskich słowach typu gospodarz (które wywodzą się od prasłowiańskiego *gospodь) jest końcowa głoska d – spodziewalibyśmy się raczej t (w praindoeuropejskim było *gʰostipotis). Wygląda na to, że pierwotnie musiało być tam jednak t, dlatego że przed dźwięcznym d musiałoby zajść tzw. prawo Wintera, tzn. wzdłużenie stojącej przed nim samogłoski o (która w konsekwencji przeszłaby w a i mielibyśmy gospadarz). A zatem być może nastąpiła wymiana t na d – ale musiała nastąpić wcześnie, już na etapie prasłowiańskim. Skąd się wzięła? Różnie się to tłumaczy, np. Andrzej Bańkowski twierdzi, że d przeniesiono analogicznie od słowa gospoda (które zostało utworzone przez przyrostek -da).
    • Nie powiedziałem o tym, z jakiego rdzenia pochodzi praindoeuropejskie *gʰóstis, bo nie jest to pewne. Część językoznawców przypuszcza, że *gʰóstis można podzielić na *gʰós-ti-s, a zatem na rdzeń *gʰos-, przyrostek *-ti- oraz końcówkę *-s. Przyrostek *-ti- rzeczywiście był w praindoeuropejskim często używany; ale – po pierwsze – tworzył on nazwy czynności (np. ‘działanie’), a nie nazwy wykonawców czynności (np. ‘działacz’); po drugie: łączył się on z inną formą rdzenia (z tzw. stopniem e, czyli z rdzeniem z samogłoską e), np. *men-ti-s ‘myślenie, myśl’, *bʰer-ti-s ‘niesienie’, a zatem spodziewalibyśmy się raczej formy *gʰes-ti-s. Ale jeśli zgodzimy się na traktowanie *-ti- jako przyrostka, to po jego odcięciu zostaje nam rdzeń *gʰos- (na stopniu e: *gʰes-). Jaki to rdzeń? Niektórzy twierdzą, że chodzi tu o rdzeń *gʰes- ‘jeść’. A zatem gość (i może: gospodarz) zapewne znaczyłby pierwotnie ‘ten, z którym się je’, ‘towarzysz przy stole’. Inni natomiast próbują łączyć *gʰóstis z *ǵʰes- ‘ręka; brać; dawać w zamian’, a zatem gość (i może: gospodarz) znaczyłby pierwotnie tego, z którym odbywa się wymianę darów. Ale problemem tutaj jest głoska palatalizowana (zmiękczona) *ǵʰ, która powinna w językach słowiańskich dać z, nie g. Fakt, że istnieje trochę słów, które mają tam jednak g (co się wyjaśnia bardzo różnie), więc ewentualnie można by to słowo dopisać do tej listy – ale jest to na pewno problematyczne. Dlatego istnieje też propozycja (Heidermanns), żeby podzielić *gʰóstis inaczej: na *gʰo-sth2-i-s ‘stojący oddzielnie, oddzielony’, od *gʰe-/*gʰo- ‘ten’ i *sth2 ‘stać’.
    • Jeżeli (pomimo trudności opisanych powyżej) przyjmiemy, że *ghóstis pochodzi od rdzenia *gʰes- (lub *ǵʰes-), to może być z nim spokrewnione także greckie słowo ksénos ‘obcy’ (od którego pochodzi np. ksenofobia ‘lęk przed obcymi’). Tylko wówczas trzeba by rekonstruować rdzeń na tzw. stopniu zanikowym (tzn. bez samogłoski): *gʰs-.

Źródła

 
 
    • Davd W. Anthony, The Horse, the Wheel, and Language: How Bronze-Age Riders from the Eurasian Steppes Shaped the Modern World, Princeton/Oxford 2007.
    • Andrzej Bańkowski, Etymologiczny słownik języka polskiego, Warszawa 2000.
    • Wiesław Boryś, Słownik etymologiczny języka polskiego, Kraków 2005.
    • Rick Derksen, Etymological Dictionary of Proto-Slavic Inherited Lexicon, Leiden-Boston 2009.
    • Krystyna Długosz-Kurczabowa, Wielki słownik etymologiczno-historyczny języka polskiego, Warszawa 2008.
    • Guus Kroonen, Etymological Dictionary of Proto-Germanic, Leiden-Boston 2013.
    • James P. Mallory, Douglas Q. Adams, Encyclopedia of Indo-European Culture. London: Fitzroy Dearborn Publishers 1997.
    • James P. Mallory, Douglas Q. Adams, The Oxford Introduction to Proto-Indo-European and the Proto-Indo-European World. Oxford: Oxford University Press 2006.
    • Stanisław Rospond, Słownik etymologiczny miast i gmin PRL, Wrocław 1984.
    • Michiel de Vaan, Etymological Dictionary of Latin and the other Italic Languages, Leiden-Boston 2008

Wykorzystano fragmenty filmów:

    • “Hobbit: niezwykła podróż”, reż. Peter Jackson (2012)

Wykorzystano kadry z filmów i seriali:

    • “Krzyżacy”, reż. Aleksander Ford (1960)
    • “Troja”, reż. Wolfgang Petersen (2004)
    • “Gra otron”, prod. HBO, sezon I (2011)

 

  • Scenariusz, prowadzenie, montaż – Kamil Pawlicki
  • Kierownictwo produkcji – Klara Pawlicka
  • Opracowanie graficzne – Jacek Owczarz

 

Jedna odpowiedź do “GOŚĆ, GUEST, HOST | odc. 15”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *