Co mają ze sobą wspólnego komar i trzmiel?
Brzęczą.
Słowa komar i trzmiel pochodzą z tego samego praindoeuropejskiego rdzenia *kemH- ‘brzęczeć, bzyczeć’, musiały więc pierwotnie oznaczać ‘ten, który brzęczy, brzęczek’.

Tyle że komar pochodzi od wariantu tego rdzenia z samogłoską o: *komH-, a trzmiel od wariantu tego rdzenia bez samogłoski: *km̥H- (zobacz: apofonia praindoeuropejska). W tym drugim wypadku k zostało w języku prasłowiańskim zmiękczone do č (zobacz: pierwsza palatalizacja prasłowiańska), i dlatego w językach słowiańskich przeważają formy z č, np. czeskie čmelák, białoruskie čmjelʹ, chorwackie čmèla.

W języku polskim do XVII w. też przeważała forma czmiel. Później została ona zmieniona na trzmiel – być może przez skojarzenie z dialektalnym czasownikiem trzmić ‘huczeć, szumieć’.
Z tego samego praindoeuropejskiego rdzenia *kemH- pochodzi też np. niemiecki Hummel ‘trzmiel’ (w języku pragermańskim k przechodziło w h, patrz: prawo Grimma).
Jako że trzmiele zwykle tylko brzęczą, a komary zwykle i brzęczą, i gryzą, to – jeśli już będziecie w najbliższym czasie napotykać owady – „Ciekawostki” życzą Wam raczej trzmieli niż komarów 😉

