Czy wiecie, że słowo wirus może być spokrewnione z nazwą Wisła?
Wirus to słowo zapożyczone z łacińskiego vīrus, które pierwotnie oznaczało płynną truciznę lub inny szkodliwy płyn.

Dopiero później, w XVIII wieku, zaczęto używać tego słowa na oznaczenie czegoś, co powoduje chorobę. W 1892 r. rosyjski botanik, Dmitrij Iwanowski, odkrył istnienie nieznanych wcześniej cząstek zarażających organizmy, a w 1898 r. holenderski botanik, Martinus Beijerinck, nazwał te cząstki „wirusami”.

Ale pierwotnie łacińskie vīrus to przede wszystkim ‘płyn, śluz, trucizna’. Słowo to pochodzi z praindoeuropejskiego rdzenia *u̯ei̯s– ‘płynąć’. W łacinie zachodził tzw. rotacyzm, tzn. dawne s, gdy znajdowało się pomiędzy samogłoskami, przechodziło w r.
Z tego samego rdzenia *u̯ei̯s– ‘płynąć’ prawdopodobnie pochodzi wiele nazw europejskich rzek:
-
- Wezera (niem. Weser), Wiesaz, Werra (Niemcy)
- Wear, Wyre (Anglia)
- Vézère, Vezouze, Visance, La Vis (Francja)
- Vesdre (Belgia)
- Viešinta (Litwa)
- Wisła

Pochodzenie nazwy Wisła nie jest pewne, ale najbardziej rozpowszechnioną hipotezą jest wyprowadzanie jej właśnie z rdzenia *u̯ei̯s-. Być może została ona utworzona za pomocą przyrostka –tlā– (wzmianki o Wiśle pojawiają się w źródłach rzymskich już od 7-5 roku przed Chr. jako Viscla, Vistla lub Vistula, a w źródłach greckich od II wieku po Chr. jako Ouistoula). Problem stanowi jednak fakt, że ten przyrostek nie tworzył nazw wodnych, więc brakuje nazw paralelnych, które by tę hipotezę potwierdzały. Niektórzy językoznawcy twierdzą więc, że jest to nazwa starsza, którą ludy indoeuropejskie przejęły od wcześniejszych mieszkańców tych terenów (których języka nie znamy).
Miejmy nadzieję, że wirus jak najszybciej odpłynie i wrócimy do życia…

